W zeszłym roku pokazywałam Wam jajka ozdabiane materiałem. Ta technika ozdabiania nazywa się Kimekomi i wywodzi się z Japonii. Polegała ona na ozdabianiu kawałkami tkanin różnego rodzaju form lub brył. Dziś trochę dokładniej opiszę jak wykorzystuje tą technikę i zrobię jajko wielkanocne Kimekomi.
Co będzie potrzebne;
- jajka styropianowe
- skrawki kolorowego materiału
- ocieplina krawiecka grubości minimum 80
- szpilki, nożyczki, mazak
- centymetr krawiecki
- tasiemka, wstążka, koronka lub ozdobny sznureczek
- kartka papieru śniadaniowego
- cienki nożyk
Zaczynam od zmierzenia odwodu jajka. Zazwyczaj jajko styropianowe na swojej powierzchni ma fabrycznie odciśnięte różne linie i punkty. Warto się im przyjrzeć, bo te znaki mogą się przydać.
Niżej zdjęcia jajek w różnych rozmiarach, z wyraźnie widocznymi śladami na obwodzie.

Krok pierwszy to narysowanie dwóch kropek na jajku. Jedna na czubku, druga na spodzie jajka.

Kolejny krok to zmierzenie obwodu jajka. Przykładam centymetr krawiecki wzdłuż widocznej na jajku linii. Wynik (u mnie 32 cm) dzielę na 8, bo tyle pasków chcę zrobić, wychodzi 4, więc kropki stawiam w odległości 4 cm.

Teraz używając centymetra krawieckiego rysuję pionowe linie. Linia musi łączyć ze sobą punkt na czubku, obwodzie jajka i na spodzie. Dodatkowo linię nacinam nożykiem to ułatwi wsuwanie materiału.

Jajko podzielone. Teraz robię szablon. Przykładam papier śniadaniowy i odrysowuję na nim kształt linii z jajka. Możecie użyć innego papieru, ale papier śniadaniowy jest cienki i po przyłożeniu go do jajka dokładnie widać linie, więc łatwiej jest odrysować. Szablon nie musi być idealnie równy, bo brzegi materiału i tak będą schowane we wcześniej zrobione nacięcia. Wycinam szablon od razu z niewielkim zapasem.

Używając szablonu wycinam z materiału tyle kawałków na ile podzieliłam jajko i w wybranych kolorach. Do ozdabiania jajka wykorzystuję głównie bawełnę, ale oczywiście można wykorzystać inne rodzaje tkanin, jedynym ograniczeniem jest chyba tylko grubość materiału. Grubszy i sztywniejszy trudniej będzie umieścić w naciętej szczelinie, a pamiętajcie, że w ten sam otwór trzeba wepchać brzegi dwóch kawałków materiału.

Przykładam materiał do jajka, przypinając go u góry i u dołu szpilką, żeby się nie przesuwał. Pod materiał wkładam ocieplinę, wtedy jajko nabierze ładnych wypukłości. Wycinam ją z tego samego szablonu co materiał, ale już bez zapasu. Użyłam ociepliny 80, bo taką akurat miałam, ale pod materiał włożyłam dwie warstwy, bo jedna nie dawała żadnego efektu.

Delikatnie wsuwam materiał w nacięte otwory. Wpycham na zmianę, raz z jednej strony raz z drugiej. Ociepliny nie wsuwam w nacięcia na jajku. Wystający materiał obcinam nożyczkami, a nadmiar wsuwam w otwór.


W zagłębieniu umieszczam sznurek, który ukryję łączenia materiału i jednocześnie będzie ozdobą. Przypinam go szpilkami na czubku i spodzie i tak by były niewidoczne.



Jeśli spodobała się Wam ta forma ozdabiania jajka wielkanocnego, zajrzyjcie też do tego postu, gdzie pokazuję jajko z resztek materiału A tutaj możecie poczytać o jajku wielkanocnym ze sznurka
Mam nadzieję, że wpis jest czytelny i pomocny 🙂 Już niedługo kolejny post jak zrobić jajka tą techniką.
Zaglądajcie 🙂