Pamiętacie ramki, które kupiłam na promocji w Leroy? Duża prosta rama z MDF. Wtedy nie chciałam ich malować ale żeby były wyraźniejsze na tle ściany, postanowiłam użyć czarnej taśmy izolacyjnej i zrobić zarys ramki na kartce. To było dawno temu a teraz zachciało mi się czegoś nowego, innego. Zrobiłam więc ramki z klamerkami.
Jak widzicie tym razem zdecydowałam się pomalować ramki na biało.

I to tak naprawdę zajęło najwięcej czasu. Reszta była prosta. W sklepie z tkaninami kupiłam 0,5 mb juty (koszt około 15 zł). Miałam nadzieje, że dostane szarą, ale niestety stacjonarnie nigdzie jej nie znalazłam, więc musiała mi wystarczyć taka 🙂


Taki kawałek juty wystarczy na tło do trzech ramek wielkości 32/42 cm. Jutę przycięłam na wielkość trochę większą niż ramka, tak by za wystające brzegi móc ją później naciągnąć i wyrównać. Dodałam też jutowy sznurek na którym zaczepiłam klamerki. Włożyłam wszystko w tył ramki, wyrównałam materiał by nie było zmarszczek i dopiero gdy wszystko było na miejscu obcięłam wystające brzegi.
I gotowe:)



ramka z klamerkami diy

W poście o ramkach-z-sentencja możecie zobaczyć jak ramki wyglądały wcześniej, w ich pierwszej metamorfozie 🙂
Do dzieła 🙂