Pompony z firanki

Pompony z firanki? A dlaczego nie :)? Z pewnością widzieliście już te piękne, kolorowe ozdoby jakimi są pompony z tiulu. Też uważam, że są rewelacyjną, delikatną dekoracją do pokoju, a do tego łatwą w zrobieniu.

Aby zrobić takie pompony potrzebny jest oczywiście tiul, który trzeba kupić. To nie są wielkie koszty, ale jak to ja, zawsze muszę spróbować zrobić coś inaczej. Stąd też pomysł na pompony, ale z firanki.

Co będzie potrzebne:

resztki firanki, najlepiej jednolite bez żadnych grubszych zdobień,
tektura lub inny sztywniejszy papier,
nożyczki ,
cyrkiel, ołówek,
kawałek sznureczka do przewiązania pomponu,
wstążki, koraliki do ozdoby,

Zaczynam od narysowania cyrklem kółek na papierze i ich wycięcia. Na jeden pompon potrzeba dwa, takiej samej wielkości kółka. Z kółek o tej średnicy wyjdzie pompon wielkości około 8 cm. Na kółkach wycinam otwór, który pomoże przy nawijaniu firanki.

Jeżeli chcecie zrobić kilka pomponów, które będą nieco różnić się wielkością, możecie użyć tych samych tekturowych kółek. Wystarczy później firankę przyciąć nożyczkami, dzięki temu uzyskacie pożądaną wielkość i ładniejszy kształt pomponu.

Z firanki wycinam pasek o wymiarach minimum 440 cm/ 5 cm. Tyle potrzebowałam na najmniejszy pompon. Możecie użyć krótszego paska firanki wtedy pompon nie będzie taki gęsty.

Nawijam pasek firanki na tekturowe kółka owijając je co najmniej dwa razy. Końcówkę firanki przypinam szpilką.

Od góry dociskam pompon płytą CD i przecinam firankę.

Między tekturowe kółka wsuwam białą włóczkę. Usuwam szpilkę, która przytrzymywała koniec firanki. Na włóczce robię pętelkę i mocno ściskam pociągając za jej końce.

Usuwam płytę i tekturę, już nie będą potrzebne. Zawiązuję jeszcze jedną pętelkę ściskając pompon mocniej. Tak wygląda jeszcze przed przycięciem nożyczkami. Jak widać nie jest idealnie równy i widać dłuższe końce firanki.