Dziś bardzo prosty sposób na uszycie torby dwustronnej, który znalazłam przeglądając pinterest.com Pojemna, praktyczna i bez szycia rączek. Lubię takie proste projekty… no musiałam uszyć;)

Potrzebowałam dwóch materiałów takiej samej wielkości w dwóch różnych kolorach. Ze względu na to, że torba ma być dwustronna, materiały wybieram, tak by kolorystycznie współgrały ze sobą. Natomiast wielkość to sprawa indywidualna. Ja chciałam mieć większą, żeby móc zmieścić do niej na przykład zakupy.

Oba materiały mają wielkość 40 cm/53 cm.

Na jasnym jednolitym materiale rysuje zaokrągloną linię. To będzie kształt górnej części torby i rączki. Zdjęcie wyszło słabe, ale na następnym widać już lepiej.

Składam na pół i odrysowuje kształt. Dzięki temu po obu stronach będą takie same wycięcia.

Jednolity materiał kładę na drugim w kwiaty i wycinam rogi na taki sam kształt.

Jednolity, wierzchni materiał składam prawą strona do siebie i zszywam boki ściegiem prostym a potem obszywam zygzakiem, żeby brzegi się nie strzępiły.

Rozkładam rogi torby. Rysuję linię 5 cm od rogu i zszywam wzdłuż niej. Obcinam róg około 1 cm od szwu i przeszywam brzeg zygzakiem. Dokładniej opisałam to we wcześniejszym poście https://brzostula.pl/szycie/mala-tote-bag

Tak wygląda dno torby po obcięciu i obszyciu rogów. Tak samo trzeba zrobić z poszewką.

Teraz poszewkę przewracam na prawą stronę i wkładam do środka wierzchniej części torby, która jest na lewej stronie.

Wyrównuje wszystkie brzegi. Jeśli trzeba używam szpilek, chociaż w tym przypadku były niepotrzebne 😛 Zszywam brzegi toby.

Rączek nie zszywam do końca. Zostawiam miejsce, żeby później móc łatwiej wywinąć torbę na prawą stronę i zszyć brzegi rączki.

Zaokrąglone brzegi nacinam, ostrożnie tak by nie przeciąć szwu. Dzięki tym nacięciom materiał po wywinięciu nie będzie się marszczył i brzydko naprężał.

Wywijam torbę na prawą stronę przez jeden z otworów. Poszewkę wkładam do środka torby. Tutaj mała rada. Jeśli materiał na torbę będzie gruby trzeba zrobić szerszą rączkę, bo inaczej nie przejdzie przez wąski otwór. U mnie, odległość od szwu do szwu, wyniosła 3,5 cm i bez problemu wywinęłam torbę na prawą stronę.

Zszywam końce rączek ze sobą.

Zakładam materiał do środka, spinam szpilkami i zaszywam otwory jednocześnie stębnując na około brzegi torby.

Torba gotowa.

Za duży plus uważam to, że jest pojemna i nie plączą się rączki – bo jest jedna 😛 Łatwo i szybko spakować zakupy a rączka jest na tyle szeroka, że nie wbija się w rękę i wygonie ją nosić:)